Dolly: Masz moją ulubioną fryzurę i kolor, brwi (jednak kolor nie pasuje), nos, oczy i usta, cerę. Makijaż jest pomysłowy, ale trochę dziwnie wykonany - na brązowym smokey dodałaś pasy 'rudego', trochę nienaturalnie to wygląda z bliska, z daleka owszem wszystko w porządku. Policzki nieco krzywe. Usta pasują.
Stylizacja jest jedną z Twoich gorszych. Niestety. Nie za bardzo leży mi tu sweter, buty i lśniąca torba. Właściwie to nie wiem, co mogę powiedzieć, trochę niezręcznie opowiadać o tym stroju, bo jest pomieszany w stylach. Tylko tyle - mam mieszane uczucia.
1. Oliwkowe spodnie, glany na koturnie, szal z frędzlami, militarny top, rękawiczki, dwa swetry z frędzlami i dwie czapki.
2. Stworzyłam kurteczkę z jeansowej kurtki i niebieskiej, sportowej, rozpiętej kurtki. Dodałam szeroki pasek i luźno zapięty, trzy łańcuchy przyczepione do spodni. Spodnie wykonałam z dziurawych rajstop i jeansów pod nimi. Dodałam niebieskie (moje ulubione) skarpetki i kosmiczne buty.
1. Oczy pomalowane prosta poziomą kreską oraz czarną kredką, usta o zgniłej barwie i policzki maźnięte po bokach. Fryzura krótka i zadziorna a do tego okulary 'kujonki'.
2. Arabic eyes, tj. niebieskie i zielone cienie razem tworzące morski kolor. Przedłużyłam oczy kredką i dodałam tusz do rzęs. Policzki mocnym różem, a usta delikatnie z błyszczykiem. Posługiwałam się zasadą: mocno na górze, delikatnie na dole. Krótka, ulizana fryzurka dodaje roku.